Kiszonki warto jeść przez cały rok, a jesienią i zimą wręcz powinny gościć regularnie na naszych stołach. Dlaczego warto sięgać po nie jak najczęściej?
Kiszone produkty spożywcze, takie jak kiszona kapusta czy ogórki, są doskonałym źródłem witamin z grupy B, oraz A, E, K, i C. Kwaśne środowisko zapobiega utlenianiu się nietrwałej witaminy C, wpływa również korzystanie na przyswajalność składników odżywczych.
Co znajdziemy w kiszonkach?
- kwas mlekowy – wpływa na zachowanie równowagi kwasowo-zasadowej
- acetylocholina – pomaga obniżyć ciśnienie krwi, poprawia pracę serca, usprawnia perystaltykę jelit
- błonnik pokarmowy – szybko syci, stymuluje jelita do pracy, pomaga zmniejszyć poziom cholesterolu
- bakterie fermentacji mlekowej - wpływają korzystnie skład mikroflory jelit, hamują procesy gnilne w jelitach
fot. Restauracja Akademia
Pamiętaj: jeżeli kupujesz kiszonki, wybieraj produkty KISZONE, nie KWASZONE.
Jedz kiszonki jak najczęściej!
- Zdrowie jelit. W trakcie procesu fermentacji powstaje kwas mlekowy. Zmniejsza ilość ,,złych” bakterii, zapewniając tym samym równowagę mikroflory bakteryjnej jelit. W związku z tym z organizmu szybciej wydalane są szkodliwe toksyny, a składniki odżywcze z pożywienia wchłaniają się dużo efektywniej. Jesteśmy także mniej narażeni na infekcje, alergie pokarmowe oraz inne dolegliwości ze strony układu pokarmowego.
- Detoksykacja organizmu. Organizm człowieka każdego dnia narażony jest na działanie szkodliwych związków pochodzących m.in. z jedzenia czy powietrza. Gromadzą się w nim metale ciężkie i substancje chemiczne niebezpieczne dla zdrowia. Regularne jedzenie kiszonek przyspiesza metabolizm, co sprawia, że wszystkie te szkodliwe związki są usuwane dużo szybciej. Badania wykazały również, że szczepy bakterii probiotycznych znajdujących się w fermentowanej żywności skutecznie eliminują różne rodzaje toksyn z roztworów wodnych.
- Odporność organizmu. Najwięcej komórek odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego znajduje się w jelitach. Kiedy w mikroflorze jelitowej znajduje się wystarczająco dużo ,,dobrych” bakterii, nasz układ immunologiczny działa prawidłowo. Kiedy jednak więcej jest tych ,,złych”, dochodzi wtedy do stanów zapalnych w jelitach. Mogą one wywoływać takie schorzenia, jak nowotwory czy cukrzyca. Regularne jedzenie kiszonek pozwala zachować równowagę mikroflory jelitowej.
- Zapobieganie otyłości. Cukier stanowi pożywkę dla ,,złych” bakterii, dlatego im więcej go spożywamy, tym większa jest ich liczba. Przewaga ,,złych bakterii” w jelitach sprawia, że mamy większą chęć na słodycze i inne niezdrowe produkty. Regularne spożywanie kiszonek wspomaga odchudzanie, ponieważ zawarte w niej związki wyrównują poziom leptyny - hormonu, który reguluje uczucie głodu i sytości.
- Lepsza praca mózgu. Jedzenie kiszonek wpływa na reakcje chemiczne zachodzące w naszym mózgu. Fermentowana żywność znacząco wpływa na poprawę nastroju. Wszystko za sprawą zawartego w niej szczepu bakterii - Lactobacillus rhamnosus, który pozwala obniżyć poziom kortyzolu– hormonu stresu.