Nasiona chia vs. siemię lniane
naturalnieozdrowiu.pl
Zarówno siemię lniane, jak i nasiona chia są zaliczane do tzw. superfoods, czyli wyjątkowo zdrowych produktów. Są pełne witamin i cennych minerałów. Powinny znaleźć się w codziennym jadłospisie każdego z nas. Czym się różnią?
Nasiona chia
Nasiona chia, inaczej nasiona szałwii hiszpańskiej pochodzą z Meksyku i Gwatemali. Zawierają więcej kwasów omega-3 niż ich najpopularniejsze źródło, czyli łosoś atlantycki. Kwasy omega-3 wspierają pracę mózgu, dlatego są szczególnie ważne dla osób uczących się i wykonujących pracę umysłową. Wspomagają także układ nerwowy – działają uspokajająco, mogą nawet łagodzić objawy depresji. Dzięki wysokiej zawartości kwasów omega-3 korzystnie wpływają na układ sercowo-naczyniowy. W połączeniu z błonnikiem, w który również obfitują, przyczyniają się do obniżenia poziomu "złego" cholesterolu i trójglicerydów. W ten sposób zapobiegają miażdżycy i zapobiegają chorobom serca, np. chorobie wieńcowej. Zawarte w nich potas, magnez i wapń regulują ciśnienie tętnicze krwi i wspomagają pracę serca. Błonnik zawarty w chia pobudza perystaltykę jelit. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, by codziennie spożywać co najmniej 35 g błonnika. W 100 g nasion chia znajduje się go aż 34.4 g co daje prawie 100 proc. dziennego zapotrzebowania. Nasiona szałwii hiszpańskiej powinny znaleźć się też w diecie wegan i wegetarian. W 100 g nasion chia znajduje się 16,54 g dobrze przyswajalnego białka wysokiej jakości. To sprawia, że mogą z powodzeniem zastąpić białka pochodzenia zwierzęcego, jak mięso i nabiał.
Siemię lniane
Siemię lniane to drobne, brązowe lub złote nasiona lnu zwyczajnego. Jego właściwości zdrowotne wynikają z dużej zawartości błonnika i kwasów tłuszczowych omega-3. Jedna łyżka siemienia lnianego zapewnia 3 g błonnika. Stanowi to 8-12 proc. zalecanej dziennej porcji włókna pokarmowego. Badania pokazują, że siemię lniane może naturalnie obniżać poziom cholesterolu we krwi. Najczęściej jednak wykorzystywany jest przy dolegliwościach żołądkowo-jelitowych. Duża ilość błonnika w nim zawartego zapobiega zaparciom, gdyż wspomaga ruchy perystaltyczne jelit. Konsystencja kisielu, którą przybiera siemię po zalaniu wodą, działa osłonowo na jelita i łagodzi dolegliwości układu pokarmowego. Ich spożywanie szczególnie wskazane jest przy zespole jelita drażliwego. Badania naukowe potwierdzają, iż zawarty w nim kwas tłuszczowy ALA wykazuje działanie antyoksydacyjne, hamuje tym samym rozwój komórek nowotworowych.
(fot. zszywka.pl)
Nasiona chia kontra siemię lniane
Jeżeli chodzi o zakres cenowy, to zdecydowanym faworytem jest siemię lniane. Oba superfoods zawierają duże ilości magnezu, fosforu, miedzi i cynku. Dzięki temu poprawiają wygląd włosów, skóry i paznokci. Nasiona lnu są bogate w witaminy z grupy B, w tym witaminę B6, która wspiera działanie układu immunologicznego. Dzięki temu siemię lniane chroni organizm przed drobnoustrojami. Szałwia hiszpańska zawiera za to więcej wapnia, co sprawia, że jej regularne spożywanie chroni przed osteoporozą. Zalecana jest więc osobom unikającym nabiału. Siemię lniane zawiera około 20% więcej kwasów omega-3 niż nasiona szałwii hiszpańskiej i znacznie większą ilość antyoksydantów. Dzięki temu poprawia parametry krwi, wspiera pracę nerek i łagodzi objawy depresji. Chia z kolei dostarcza o 50% więcej błonnika, zawiera więcej magnezu i żelaza, a także jest mniej kaloryczne. W 100 gramach nasion lnu znajdziemy około 584 kalorii, a w 100 gramach szałwii hiszpańskiej około 486 kalorii. Nie da się jednoznacznie określić, które nasiona wybrać. Jedno jest pewne – warto po nie sięgać jak najczęściej.
Komentarze